Wachlarz smaków

Kiedy mną gardzisz, tracisz cząstkę siebie.
Możesz mnie mijać, nie zauważać, bo przecież
nie zabronię ci tego.
Wiedz jednak, że ja też mam uczucia
choć może ty nie znasz
nie znasz tego wachlarza smaków.
Radość, ból, gniew.
Smutek i łzy.
Czy ty wiesz jak co to znaczy?
Czy wiesz jak to smakuje?
Może tak a może nie.
Szczęście odeszło od ciebie,
lecz wiem, że kiedyś wróci,
odnajdzie cię.
Zabierze ze sobą
i wcale nie porzuci
na żadnym pustym poboczu
szarej, zakurzonej drogi.
Tam, gdzie zostawiłeś moją duszą
i odszedłeś mówiąc żegnaj, 
nie pisz do mnie więcej.

Michał Szewczyk (C) 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Uczę się życia na pamięć

Doraźnie

Od dawna