Majestat letniej nocy
Nie rozumiem słów i gestów majestatu letniej nocy nieba pod osłoną chmur człowieka, który zagubił się gdzieś i sam nie wie gdzie nie zrozumiem życia nie zrozumiem miłości ani samego siebie, też nie. Przyglądam się nocy przyglądam się myślom choć czasem boję się ich bo nie wiem co przyniosą boję się marzeń bo drżę, że może się nie spełnią boję się ludzi tego, że mnie skrzywdzą. Michał Szewczyk (C)