Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2018

Chłód nieletniej nocy

Obraz
Czuję chłód nieletniej nocy  jeszcze wciąż takiej młodej  wciąż tak niewinnej.  Płochej jak sarna  chłodnej jak skała  od zmierzchu do rana. Czuję chłód innego człowieka  co pewnych słów nie chce  wypowiadać.  Czy nie zna ich znaczenia? Czy bez nich ma coś do powiedzenia? Szukam w twoim chłodzie  odrobiny ciepła, słonecznego promienia  i wspólnych marzeń spełnienia.  W twoim chłodzie szukam  naiwnej wiary w to  że jesteś mi dany.  Michał Szewczyk (C)   

Pensjonat

Przyjechaliśmy tu - do pensjonatu podziwiać bursztynowe jeziora i złote zachody słońca. Przyjechaliśmy razem lecz weszliśmy oddzielnie i dwa osobne pokoje wzięliśmy dla siebie. Słyszałem wciąż czyjeś kroki lecz nie - to nie twoje przestaję się już łudzić że mamy jakieś znaczenie. Przyjechaliśmy tu - do pensjonatu po sezonie wczesną, późną jesienią. Las przestał już nam cokolwiek opowiadać wziął i zamilkł jak głaz.    Michał Szewczyk (C)

Świetlisty brzask

Tęcza pojawia się i znika za horyzontem słońce unika mych spojrzeń. Jestem sam nie wiem dokąd nazajutrz pójść mam zabłądzę znów lecz może nie doczekam. Zbliża się noc jasna jak świetlisty brzask oddalam się od tego miejsca sam księżyc nie chce rozmawiać. Michał Szewczyk (C)

Zwiastun

Obraz
Przyjaźnię się z życiem staram się nie zrywać kwitnących w nim kwiatów niech nadal kwitną Moje myśli zalewa błękit moje oczy przeciera słońca blask w moich uszach ptaków śpiew dźwięk radości i szczęścia Wiosna minęła mnie w drzwiach miała uśmiech na ustach i spojrzenie niczym zwiastun szczęśliwego zakończenia.  Michał Szewczyk (C)  

Pałac serca

Obraz
Może, znasz mnie, choćby z widzenia może, mijamy się na ulicy przechodząc obok siebie. Może zegar już nie wybije północy tej, która rozdziela kochanków może na złotych schodach pałacu serca jeszcze kiedyś spotkamy się może nocą a może o świcie.    Michał Szewczyk (C)     

W ogrodach duszy

Obraz
Każdy chce zdobywać szczyty wznosić się do gwiazd kołyszących się na wyżynach subtelnego nieba. Każdy z nas chce kochać życie które jest darem odwiecznego losu być kochanym przez kogoś innego. Wpadając w pułapkę niewiary trującym powietrzem oddychamy dusimy się w środku, duchowo obumieramy. Gubimy się na własnym życia podwórku staramy się być wolni, niezależni na wszystko przygotowani. Białe kartki papieru, białe kwiaty w ogrodach mojej i twojej duszy przykrywa szarość, oblega kurz. Unoszę się nad światem wyobrażeń spadam w otchłań bezdenną nie ma mnie, po żadnej, drugiej stronie. Michał Szewczyk (C)

Ależ ja nie wiem

Obraz
Ależ ja nie wiem czym mogą być kroki we mgle ależ ja nie wiem czym może być skarga na los nie wiem i nie chcę wiedzieć czym jest ból duszy i serca czym jest próżnia czym samotność a czym droga donikąd. Michał Szewczyk (C)