Powstrzymaj ucieczkę wspomnień
Nasze spojrzenia rozwiał wiatr
Nasze drogi przecięła samotność
Na wernisażu snów znalazłem obraz
Namalowany sercem przez nieznanego artystę
Znalazłem mu miejsce na mojej ścianie
Zabarwionej cichym płaczem codzienności
Tam gdzie nikt nie patrzy
Gdzie ludzki wzrok nie dosięga
Słowa wypowiedziane przez wiatr
Myśli ukołysane przez budzący się dzień
Sny przez nas zapomniane
Dziś z podróży swej powracają
W przestrzenie dusz uderzają
Swym blaskiem nas otaczają
Szczęście stoi tuż za rogiem

Komentarze
Prześlij komentarz